Za namową Oli przyjechaliśmy na sesję plenerową do Gdyni Orłowo. To miejsce jest często oblegane przez fotografów ślubnych Trójmiasta i nie bez przyczyny. Zachwyca bujną zielenią, wzgórzami, klifem orłowskim, pięknym, bialutkim molo i oczywiście widokiem na morze Bałtyckie. Gdzie nie spojrzeliśmy, tam widzieliśmy doskonałe kadry do fotografowania. Ola i Adrian komponowali się w pejzaż genialnie, kolor sukienki miał odcienie piasku, a kolor koszuli Adriana odcienie nieba. Chyba popłynęliśmy trochę z tymi opisami, ale tak właśnie działa aura tego miejsca. 🙂 Wszystko po prostu ze sobą gra.